Tego jeszcze w ponad 20-letniej historii najważniejszego w powiecie bielskim wyróżnienia nie było! Nagroda Starosty Bielskiego im. Ks. Józefa Londzina trafiła po raz pierwszy do kandydata zbiorowego - Ludowego Klubu Sportowego Klimczok-Bystra. – To docenienie nie tylko za lata wychowywania mistrzów, ale także za stworzenie centrum życia społecznego całej gminy – mówi starosta Andrzej Płonka.
Na scenie Bielskiego Centrum Kultury oklaskiwano 10 kandydatów, nominowanych przez każdą gminę powiatu bielskiego. - Spotykamy się co roku, aby pokazać naszych mieszkańców społeczników. Często niewidoczni, wykonują pracę dla całych społeczności w zaciszu swojego domu, klubu czy domu kultury. Cieszymy się, że ich mamy – mówi samorządowiec.
LKS Klimczok-Bystra to pierwszy klub sportowy, który powstał w naszym regionie założony na terenach wiejskich. W tym roku świętuje 100-lecie działalności. - Tak trudnego wyboru już dawno nie mieliśmy. Jest to podziękowanie za zaangażowanie kilku pokoleń, wytrwałe budowanie i nie poddawanie się mimo kryzysów - uzasadniała przewodnicząca kapituły nagrody, Alina Świeży-Sobel. Jak podkreślała dziennikarka i krewna ks. Londzina LKS Klimczok-Bystra nie tylko wychowuje olimpijczyków, ale przede wszystkim kształtuje młodych ludzi. - Nie o gwiazdy tu przecież chodzi, a o troskę o wspólne dobro jakim jest wychowywanie dzieci i młodzieży – dodaje Świeży-Sobel.
Paweł Niemczyk, prezes klubu był zaskoczony i wzruszony. - To są dla nas dodatkowe ogromne emocje, ponieważ niedawno pożegnaliśmy śp. Zbigniewa Baneta, który tworzył ten klub przez pół wieku. To wyróżnienie to jego zasługa - mówił ze sceny. Jaki cel stawiają sobie działacze w setną rocznicę istnienia klubu? - Kształcić nasze dzieci, stwarzać im możliwość trenowania w naszych 3 sekcjach: skoki narciarskie, biegi narciarskie i kombinacja norweska - mówił prezes Niemczyk.
Dzięki działalności działaczy klubowych powstały: kompleks skoczni narciarskich w Bystrej, trasy do narciarstwa biegowego na Magurce Wilkowickiej, czy sala gimnastyczna w Bystrej. Co roku organizowane są ważne wydarzenia sportowe, a siedziba klubu zwana Klimczokówką służy wszystkim mieszkańcom gminy Wilkowice. Obecnie w klubie uprawiane jest narciarstwo klasyczne, Polskę reprezentują wychowankowie klubu: skoczek narciarski Jakub Wolny oraz jego młodsi koledzy: Jan Habdas i Kacper Tomasiak, nazywani polskimi nadziejami. Nie zapominamy o tych, którzy rozsławiali Beskidy w przeszłości. Byli to: Irena Piela, biegaczka narciarska olimpijka z Innsbrucku z 1976 r., Agnieszka Szymańczak i i Paweł Klisz, olimpijczycy z Soczi z 2012 r., Łukasz Kruczek, znany trener który występował na olimpiadzie w Nagano w 1998 r., Józef Przybyła, uczestnik 2 olimpiad: w Innsbrucku w 1964 r. i Grenoble w 1976 r., a także wybitni saneczkarze: Wojciech Kubik, Paweł Goryl i Teresa Kruczek. Co ciekawe pierwszą sekcją klubu w 1922 r. była piłka nożna, kolejną - koszykówka. Potem doszły jeszcze siatkówka, lekka atletyka i narciarstwo klasyczne. Obecnie w klubie trenuje ok. 70 młodych ludzi w 3 sekcjach.
Wszyscy nominowani:
- Roman Sas z gminy Bestwina,
- Alicja Paluch z gminy Buczkowice,
- Bernarda Gola z gminy Czechowice-Dziedzice,
- Agnieszka Bronowska z gminy Jasienica,
- Anna Klinik z gminy Jaworze,
- Krzysztof Sporysz z gminy Kozy,
- Zespół Forteca – Walka Trwa ze Szczyrku,
- Kazimiera Gąsiorek z gminy Porąbka,
- Antoni Barciak z gminy Wilamowice.
Podziękowaniem dla zaproszonych nominowanych była gala w Bielskim Centrum Kultury. Otworzył ją występ chóru bielskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej pod batutą Jana Borowskiego, przewodniczącego rady powiatu bielskiego, a zwieńczeniem był występ Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" im. Stanisława Hadyny.
M.Fritz