O bardzo złej sytuacji szpitali powiatowych informują samorządowcy swoich mieszkańców: w województwie śląskim i pomorskim. Stanowisko w tej sprawie, wypracowane przez Związek Powiatów Polskich, przyjęły konwenty powiatów województw: pomorskiego i śląskiego. Wspólne posiedzenie starostów z 2 województw odbyło się w miejscowości Skórcz na Pomorzu.
Obradom przysłuchiwali się wojewoda pomorski Dariusz Drelich, wicemarszałek województwa pomorskiego Wiesław Byczkowski i członek zarządu województwa pomorskiego Józef Sarnowski, a także senator Ryszard Świlski.
Sytuacja w ochronie zdrowia była tylko jednym z tematów wspólnego posiedzenia, w którym wzięli udział także przedstawiciele ZPP. Inny równie palący, to drastyczny spadek dochodów bieżących powiatów, spowodowany przez ostatnie zmiany podatkowe. „Rosnące koszty spowodowane inflacją oraz ustawowe podwyżki spowodowały, że szpitale powiatowe znalazły się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Część szpitali nie dysponuje już środkami na opłacenie składek ZUS dla swoich pracowników. Niektóre nie wypłacą wynagrodzeń w najbliższych miesiącach, brakuje środków finansowych dla kontrahentów”- czytamy w stanowisku.
„Prowadzenie szpitali to jest jedno z najważniejszych zadań, jakie nałożono na powiaty (…) W związku ze zmianami podatkowymi trudno nam zrównoważyć dochody bieżące z wydatkami bieżącymi. Nie będziemy w stanie dofinansowywać naszych placówek” – mówi przewodniczący Konwentu Powiatów Województwa Pomorskiego Mirosław Czapla, starosta malborski.
„Alarmujemy o tym od dawna. Problem zauważają również prezydenci miast tworzący Związek Miast Polskich. Próbujemy przekonać ministra zdrowia, żeby usiadł do stołu i rozmawiał z nami. Mam nadzieję, że tak się stanie” – mówi starosta bielski Andrzej Płonka, przewodniczący Konwentu Powiatów Województwa Śląskiego i prezes Związku Powiatów Polskich.
Stanowisko w sprawie sytuacji szpitali powiatowych podjęły dotąd również konwenty w województwach: wielkopolskim i warmińsko-mazurskim.
M. Fritz