„Taki jest trend na świecie, że ludzie przesiadają się na kolej. Aby tak było także u nas musimy stworzyć do tego warunki”- mówił starosta bielski Andrzej Płonka na konferencji poświęconej przywróceniu do użytku linii kolejowej z Bielska-Białej do Skoczowa. Rewitalizacja odcinka linii nr 190 otrzymała dofinansowanie z Programu Uzupełnienia Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej – Kolej +.
Ostatni pociąg przejechał tą trasą w lutym 2013 r. Odcinek planowany do przebudowy ma 22 km, a koszt prac przywracających ten fragment do użytkowania to niemal 350 mln zł. 85 % tej kwoty, to dofinansowanie, resztę mają dołożyć samorządy. Liderami projektu są: miasto Bielsko-Biała, powiat bielski, powiat cieszyński, gmina Skoczów i gmina Jasienica.
Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej podkreślał, że dzięki ścisłej współpracy samorządów które na początku obecnej kadencji utworzyły Aglomerację Beskidzką nie udałoby się sięgnąć po tak duże środki. „To wielki dzień dla całego subregionu południowego. Jest to ostatnia nitka, która otwiera nas na Cieszyn. Pociągi to najbardziej ekologiczna i bezpieczna forma transportu, uzupełnienie komunikacji miejskiej. To była dziejowa szansa, którą pomimo trudnych czasów chcemy wykorzystać składając się na wkład własny. Teraz pozostało tylko zabrać się do roboty”- mówi Klimaszewski, przewodniczący Aglomeracji Beskidzkiej.
Na konferencji podkreślano skuteczną współpracę samorządów i Aglomeracji Beskidzkiej z Grzegorzem Pudą, ministrem funduszy i polityki regionalnej. „Cieszę się, że moje wieloletnie starania o zatwierdzenie rewitalizacji linii kolejowej , jako połączenie Śląska Cieszyńskiego z Krakowem w końcu stało się faktem”- mówił przedstawiciel rządu w Starostwie Powiatowym w Bielsku-Białej.
Jak podkreśla Mieczysław Szczurek, starosta cieszyński mieszkańcy południa naszego województwa czekali na tę wiadomość wiele lat. „Obecnie mieszkańcy powiatu cieszyńskiego częściej przechodzą przez granicę do Czeskiego Cieszyna i stamtąd jadą pociągiem do Pragi, czy innych miast Europy, niż mogą korzystać z naszych połączeń. Pierwszym krokiem była renowacja linii kolejowej Cieszyn-Skoczów, teraz będziemy mieli połączenie na całą Polskę, czyli w jednym kierunku na Bielsko, w drugim na Zebrzydowice” – mówi starosta Szczurek.
„Skoczów leży w centrum powiatu cieszyńskiego, jesteśmy totalnie zakorkowani. W tej chwili kończymy projekt przebudowy głównego węzła drogowego na DK 81 nad drogą wojewódzką nr 944. Mam nadzieję, że najdalej późną jesienią zostanie ogłoszony przetarg na budowę. Piętą Achillesową jest też to, że dotąd nie było czwartej nogi, czyli dojazdu koleją do Bielska. Był taki okres, gdy 90 autobusów jeździło codziennie tam i z powrotem z Cieszyna do Bielska-Białej. Kiedy „zwinięto” tory rodzice kupili dziecku auto, żeby dojeżdżało czy to do średniej szkoły, czy na studia. To jest nieporozumienie, tu nie ma już gdzie parkować”- mówił na konferencji burmistrz Skoczowa Mirosław Sitko.
„Przez 10 lat pracowaliśmy wspólnie, żeby nie zapomnieć o tej linii. Dziękuję dzisiaj wszystkim zaangażowanym od pana ministra przez marszałka województwa śląskiego, prezydenta miasta po starostów: bielskiego i cieszyńskiego” – mówił Janusz Pierzyna, wójt gminy Jasienica.
W ramach inwestycji planuje się: przywrócenie ruchu pociągów, podniesienie prędkości do 100 km/h na wybranych odcinkach, przywrócenie niektórych stacji (takich jak Bielsko-Biała Wapienica), budowę nowych przystanków w nowych lokalizacjach, modernizację przejazdów kolejowych, odbudowę sieci trakcyjnej, remont obiektów inżynierskich.
M.Fritz