12 agregatów prądotwórczych o różnej mocy oraz sprzęt rehabilitacyjny dotarł z powiatu bielskiego na Ukrainę. To wsparcie dla walczącego z rosyjską agresją sąsiada – partnerskiego powiatu czerniowieckiego. Sprzęt oficjalnie został przekazany wicestaroście z Czerniowców w obecności wójtów i burmistrzów gmin z powiatu bielskiego na konwencie w Wilamowicach w zeszłym tygodniu. Transport dotarł właśnie do celu.
Czerniowce leżą blisko granicy z Rumunią. Wojenne działania nie dotarły tam, ale powiat zamieszkują uchodźcy z niszczonej i okupowanej wschodniej Ukrainy. Do miejscowych szpitali trafiają ranni na froncie żołnierze. W związku z atakami na ważne energetycznie instalacje w kraju w powiecie czerniowieckim często wyłączają prąd, co powoduje brak wody w szkołach, czy domach pomocy społecznej. W sierpniu tego roku powiat bielski po raz pierwszy od wybuchu wojny odwiedził starosta czerniowiecki z samorządowcami z kilku gmin. Dziękowali za dotychczasową pomoc i prosili o dalsze wsparcie. Byli gośćmi na Konwencie Wójtów i Burmistrzów Powiatu Bielskiego w Starostwie Powiatowym w Bielsku-Białej. Starosta bielski Andrzej Płonka i inni samorządowcy obiecali wsparcie. Do pomocy włączył się partner bielskiego powiatu z Niemiec – powiat Rhein-Erft, który przekazał 25 tys. euro, a także przedsiębiorcy z naszego powiatu. Transport i załadunek zorganizowano przy pomocy bielskiego Polskiego Czerwonego Krzyża i strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.
Na Ukrainę dotarło w sumie 12 agregatów o różnej mocy, które trafią teraz do szkół, przedszkoli i placówek opiekuńczych w kilku gminach powiatu czerniowieckiego. Sprzęt do rehabilitacji: bieżnia rehabilitacyjna oraz trenażer do ćwiczeń nóg i rąk, a także 3 przenośne stacje zasilania oraz 2 akumulatory do zasilania aparatury medycznej to dar dla szpitala w Kicmaniu, w którym do zdrowia wracają wojskowi.
M.Fritz