Powiat Bielski dołoży się do zakupu ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla bielskiej straży pożarnej. Uchwałę o przekazaniu 150 tys. zł na ten cel przegłosowali powiatowi radni na ostatniej sesji.
- Mimo niepewności finansowej, w jakiej działamy w ostatnim czasie musimy myśleć o bezpieczeństwie naszych mieszkańców - mówił po sesji starosta Andrzej Płonka. Dodał, że to odpowiedź na wniosek kierownictwa straży o pomoc w zapewnieniu wkładu własnego do tego zakupu.
Ciężki wóz o napędzie 6x6 i zbiorniku na wodę o pojemności 9 tys. litrów kupuje Komenda Wojewódzka PSP w Katowicach z przeznaczeniem dla bielskiej jednostki. Kosztuje, bagatela ponad 1,2 mln zł! Ma on zastąpić wysłużony sprzęt, który do pożarów wyjeżdża od ponad 15 lat. Co ważne, czas użytkowania takiego wozu według obowiązujących w naszym kraju norm wynosi 10 lat.
- Cieszę się, że ta sprawa jak w poprzednich latach znalazła zrozumienie wśród naszych radnych. Drugie tyle dołoży miasto Bielsko-Biała – mówi starosta Płonka.
M.Fritz