Zastosowania kontenerowej stacji produkcji i dystrybucji wodoru – to temat spotkania samorządowców z powiatu bielskiego w Jasienicy. W wydarzeniu, które odbyło się z inspiracji wójta Janusza Pierzyny wzięli udział przedstawiciele firm: Simple H2, która produkuje stacje wodorowe oraz Autosan, producenta autobusu na wodór.
Starosta Andrzej Płonka, wójtowie i burmistrzowie gmin naszego powiatu, a także przedstawiciele Komunikacji Beskidzkiej pytali głównie o zastosowanie tej technologii w transporcie publicznym. Usłyszeli, że koszt przejechania 100 km 12-metrowym autobusem na wodór to koszt ok. 8 zł podczas, gdy w przypadku takiego samego pojazdu – diesla, wynosi on ok. 210 zł. Stacja wodorowa, oprócz punktu tankowania ma również inne zastosowania: magazyn energii, wytwarzanie wodoru, a także produkcja tlenu medycznego. Koszt instalacji, w zależności od parametrów wynosi kilkanaście milionów złotych.
Komunikacja Beskidzka posiada obecnie 105 autobusów, w tym 34 zasilane gazem CNG. Na terenie siedziby spółki przy ul. Legionów w Bielsku-Białej znajduje się stacja do zasilania pojazdów na gaz. Za organizację transportu publicznego na naszym terenie odpowiada Beskidzki Związek Powiatowo-Gminny, tworzony przez 11 samorządów z powiatu bielskiego i gminę Kęty, a jego wykonawcą jest spółka Komunikacja Beskidzka (dawny bielski PKS).
M.Fritz