Punkty konsultacyjne na piknikach, plakaty pojawią się także w autobusach Komunikacji Beskidzkiej. Rodzin zastępczych w powiecie bielskim szuka Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, kampania promocyjna nabiera tempa. „Chcemy dotrzeć do mieszkańców wszelkimi możliwymi sposobami. Takich rodzin, choćby tylko dla jednego dziecka, czy rodzeństwa wciąż brakuje, a pod opieką mamy w powiecie obecnie ok. 250 dzieci”- mówi Katarzyna Olszyna, dyrektor PCPR.
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie będzie można spotkać na imprezach plenerowych w każdej gminie. Pierwsze odbędą się już pod koniec maja: w Jaworzu i Wilamowicach, kolejne – praktycznie w każdy czerwcowy weekend. „Do naszego punktu konsultacyjnego będzie można podjeść i niezobowiązująco porozmawiać. Odpowiemy na każde pytanie, być może ktoś kto nie może stworzyć rodziny zastępczej zdecyduje się pomóc w innym sposób” – mówi szefowa centrum. Katarzyna Olszyna zachęca, by śledzić stronę internetową swojej gminy.
Kampanię wesprze powiatowy przewoźnik – Komunikacja Beskidzka. Plakaty z informacjami będą w autobusach i na dworcu autobusowym. Jest pomysł, by jeden z pojazdów został oklejony reklamą rodzicielstwa zastępczego. „Z całego serca dziękuję, to dla mnie i dla dzieci cenne wsparcie” – mówi szefowa PCPR.
Ile czasu potrzeba, by stworzyć rodzinę zastępczą?
To indywidualna sprawa. Po zgłoszeniu się kandydatów lub kandydata następuje wstępne rozeznanie w miejscu zamieszkania potencjalnych rodziców lub rodzica oraz spotkanie z psychologiem. Po wstępnej kwalifikacji kandydaci kierowani są na kurs rodzicielstwa zastępczego. Cały proces od wniosku do uzyskania kwalifikacji rodzica zastępczego trwa od kilku miesięcy do pół roku. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami obu stron – kandydatów i organizatorów, przychodzi finał. „Życie pisze różne scenariusze, często odmienne od naszych oczekiwań. Dzieci są w różnym wieku, często są to rodzeństwa. Chciałabym, żebyśmy nie musieli ich rozdzielać”- dodaje szefowa PCPR.
W powiecie bielskim jest ok. 130 rodzin zastępczych, ale aż 70% z nich to rodziny spokrewnione, co oznacza że dziecko trafia pod opiekę dziadków lub rodzeństwa. Zawodowych rodzin zastępczych jest tylko 11. Dzieci przebywają także w 2 placówkach. Obie znajdują się w Czechowicach-Dziedzicach: Ośrodek Pomocy Dziecku i Rodzinie oraz Dom dla Dzieci na Lipowcu.
M.Fritz