Dokładnie dzisiaj przypada setna rocznica urodzin Jana Pawła II. 100 lat temu w Wadowicach urodził się Karol Wojtyła i dzięki temu cały świat zyskał wyjątkowego człowieka, Jana Pawła II Świętego Wielkiego, budzącego sumienia papieża i biskupa Rzymu, żarliwego człowieka modlitwy i wielkiego orędownika pokoju, niestrudzonego pielgrzyma. Polak papież, o ogromnej sile charakteru, obrońca cywilizacji miłości i godności człowieka, nigdy nie zapomniał o swojej ukochanej Ojczyźnie.
My mieszkańcy powiatu bielskiego wszyscy jesteśmy nierozerwalnie z Nim związani przez beskidzką ziemię, która Go ukształtowała, przez korzenie, do których zawsze z dumą się przyznawał.
W Czańcu urodzili się prapradziadek, pradziadek oraz dziadek Karola Wojtyły. |
Kiedy na świat przyszedł Karol Wojtyła, ród Wojtyłów figurował w księgach parafii pw. św. Bartłomieja w Czańcu już od czterech pokoleń. Prapradziadek Jana Pawła II – Bartłomiej urodził się w 1788 r., jego syn, Franciszek, zasłynął w okolicy jako radny gminy i sędzia pokoju. Syn Franciszka, Maciej Wojtyła po kilkunastu latach opuścił Czaniec i przeprowadził się do pobliskiej wsi Lipnik. W roku 1879 żona Macieja, Anna urodziła pierworodnego syna Karola, ojca przyszłego papieża. W parafialnym kościele czczone są relikwie Krwi Jana Pawła II, które wprowadzono do świątyni 6 czerwca 2011 roku. Stało się to dzięki darowi przekazanemu parafianom przez księdza kardynała, metropolię krakowskiego Stanisława Dziwisza. Parafia posiada także relikwie piuski Jana Pawła II i relikwiarz z pasem papieskim. Karol Wojtyła jako młody kapłan często przybywał także do Kóz. Wraz ze swoimi studentami i przyjaciółmi odwiedzał księdza Franciszka Macharskiego, który przez 6 lat był tu wikariuszem. Stąd razem wyruszali na górskie wycieczki, wędrowali beskidzkimi szlakami zdobywając Hrobaczą Łąkę i odwiedzając Przełęcz „U Panienki”. Karol Wojtyła jako biskup i kardynał odwiedzał także koziańską parafię świętych Szymona i Judy Tadeusza, gdzie proboszczem był ksiądz Franciszek Żak, który udzielił chrztu przyszłemu papieżowi. Kiedy 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21.37 po ciężkiej chorobie i cierpieniach umarł Jan Paweł II świat na wszystkich kontynentach zastygł w bezruchu i niewypowiedzianym smutku. Ale po naszej żałobie, rozpaczy, wyciszeniu, nieustającej modlitwie życie toczy się dalej. Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć – W setną rocznicę Jego urodzin słowa te nabierają szczególnej mocy! /A. Macher/ |